05:33

2017! new me? new us?

 
   Hej! Po długiej przerwie nareszcie się odzywam... W nowym roku! Musiałam przemyśleć kilka spraw i już do was wracam. W mojej corocznej liście celi i postanowień na pierwszym miejscu postawiłam sobie rozwinięcie bloga. Jestem w trakcie przygotowania nowych postów i no hmm, do wielkich zmian. Można zauważyć że usunęłam kilka postów i pytanie brzmi:
                    "Czy usunąć resztę postów?"
odpowiedzcie mi w kom :)

  W tym roku, na blogu znajdzie się zdecydowanie więcej postów kosmetycznych, modowych. Nie mogę się doczekać pisania o rzeczach które znam, które sprawiają mi przyjemność. Muszę przyznać że napisanie takiego postu jak np. Toksyczna rutyna czy Kto tego chce? Zycie potrzebuję dużo czasu, nerwów i wysiłku emocjonalnego. Wiem, że te posty wam się podobają (widzę to po statystykach komentarzy i wyświetleń) lecz ja się chyba do tego niestety nie nadaję. Od czasu do czasu (raz w miesiącu?) mogę pisać takiego posta lecz na razie nie jestem do tego gotowa. Na razie nie zdradzę wam więcej szczegółów a my, widzimy się już wkrótce.

  Pamiętaj, że tamten rok już minął i teraz możesz, więc rób wszystko od nowa i lepiej... Taki refresh!

                                                                 piszcie jakie posty chcielibyście zobaczyć na mojej ściance.

                    jeśli chcesz pogadać pisz tutaj
                           >>>>>>>> juliebelle.love@gmail.com

bye, your sassy girl is going out
xx

P.S. zachęcam was do zaobserwowania mnie i podania w komentarzu swojego bloga! (Uwielbiam was odwiedzać)

11:15

toksyczna rutyna

 Hej ty! Tak ty, na pewno kiedyś zapadłaś/łeś, jesteś lub będziesz w toksycznej rutynie. Ja własnie z niej wyszłam i wiesz co? Nie polecam. Mogłabym godzinami opowiadać to, co czułam ale nie po to tu jestem.
    Zacznijmy od tego co to jest. Toksyczna rutyna to tak naprawdę blokada, blokada do poznania samego siebie, do spełniania marzeń. To co to g*wno zrobiło ze mną, jest nie do opisania. Idę do szkoły, wracam do domu, nauka, chwila relaksu, spać i tak mijało większość moich dni. Ja bałam się próbować nowych rzeczy, bałam się bawić, szaleć, a przecież mam dopiero 15 lat! Moi bliscy, rodzina, znajomi- nie zauważali tego. Nikomu tego też nie powiedziałam. Może i lepiej bo użalanie się czyjeś nade mną to najgorsze co może być.
   A co  czuję teraz? Wolność, tak czuję się wolna. Znalazłam ten kluczyk który zamknął mnie w niewidzialnym dla innych pudełku. Ja jestem szczęśliwa i dumna. Dumna, że się temu postawiłam i dałam radę walczyć. Założyłam bloga, żeby tworzyć coś mojego, chyba każda dziewczyna tego chce, potrzebuje. Obcięłam włosy, nie interesuje mnie, że komuś się nie podoba bo mi się podoba i tego własnie potrzebowałam.

Jeżeli chcesz porozmawiać napisz na    juliebelle.love@gmail.com

bye, xx 
your sassy girl go out



11:35

how to DETOX

PHai my babies!
Dzisiaj podzielę się z wami poradami które mogą wam pomóc w zdetoxowani się, szczególnie od telefonu ale także jak mieć pewność że wasze ciało będzie się dobrze czuło!

1. NO phone- wszystkie urządzenia elektryczne na których możecie sprawdzać media społecznościowe i na których macie dostęp do internetu... WYŁĄCZAMY!! Najlepiej je gdzieś schować albo oddać rodzicom. Róbcie to przynajmniej 1 w tygodnie a uwierzcie mi, kiedy już się przyzwyczaicie, te dni będą tymi najlepszymi!

2. Books- wiem że to nie jest coś co każdy lubi ale czytanie książek pozwala waszemu mózgowi się relaksować, jednocześnie pochłaniać nowe informacje. Wiecie ile rzeczy można się dowiedzieć z każdej jednej książki?!

3. Your environment- wyjdź z domu, łap za aparat, zawołaj znajomych i idzcie wspólnie odkrywać wasze miasto! Co chwile wokół nas dzieje się coś nowego a my o tym nawet nie wiemy.

4. Water- pij dużo wody. Tak wiem słyszeliście to już 10937493 razy ale to jest naprawdę ważne! Macie większą ochotę na ruch, na naukę, macie lepsze samopoczucie i wiele wiele innych ważnych zalet.

 

5. Sport- sport i jeszcze raz sport! Zapisz się na jakieś zajęcia, siatkówka, basen, taniec albo po prostu obiecaj sobie że codziennie wyjdziesz na 30 min na rower albo na deskę... Cokolwiek! Ale rusz proszę swój zad!

Voila moi drodzy!
nie zapomnij napisać mi w komentarzu jak ci się podoba post!
xx bye
your sassy girl go out

05:21

Kto tego chce? Zycie

   Hej, dzisiaj mowa o klotniach, bardzo trudny dla mnie temat do poruszenia ale mam wam cos do powiedzenia..
.
   Klotnia- to slowo mi sie zle kojarzy...
Moge powiedziec, przyznac sie do tego ze nie cierpie tego slowa czasownika, czynnosci. Ale czy nie jestem z tym szczesliwsza? Od razu mowie zebyscie mieli dystans do ego co teraz powiem!

   Wyobrazcie sobie ze wasza mama, tata, babcia, dziadek... Nie poklucili sie kiedys ze swoja dziewczyna/chlopakiem. Co by bylo gdyby sie wtedy nie rozstali, gdyby wtedy nie byli smutni, ze zlamanym sercem.. Nie byloby ciebie. Nie byloby twojej siostry brata. Znam ludzi ktorzy robia wszystko zeby nie doszlo do klotni- to zle, nigdy tego nie rob, sama sie o tym przekonalam, to dla wlasnego dobra!

   Klotnie bola, wiem to doskonale. Moga poleciec bolesne slowa ale to wszystko jest krokiem do przodu w waszym zyciu. To w pewnym sensie buduje wasza przyszlosc... Nigdy bym nie pomyslala ze to powiem ale...

WARTO SIE KLOCIC

   Mozna wtedy poznac cala prawde o ludziach ktorzy nas otaczaja, mozemy stworzyc dobra atmosfere z tymi prawdziwymi.

   Tez masz czasami ochote wybuchnac? Powiedziec to co myslisz? Zrob to, nie bedziesz zalowac.

Jesli macie jakies pytania lub chcecie porozmawiac, zapraszam na moj e-mail
---> juliebelle.love@gmail.com

Ach, bym zapomniala, praca domowa na ten tydzien?
Przemysl wszystkie klotnie i zastanow sie czy bylo warto, napisz w komie jakie wyniki!

xx, sassy
 
   

10:57

Hej wam wszystkim!

W tym poscie, chce wam odpowiedziec na tak naprawde  najwazniejsze pytanie...
Po co ten blog?...
Wlasnie, po co? Chce z sie z wami dzielić moimi problemami, wygadać sie. Wiem, od tego sa przyjaciele, ale nie zawsze w nich rozwiazanie.
Bede wam udzielała wielu rad z mojego zycia. Bede dzieliła sie z moimi czytelnikami problemami ktore was dotknęły i na ktore mam odpowiedz.
To nie bedzie tylko blog o problemach, ale bedzie tez wiele innych tym razem pozytywnych rzeczy!
Beda zdjecia, przepisy, kosmetyki i moda! Napewno znajdziesz cos dla siebie!


Jesli masz do mnie sprawe lub pytanie, pisz śmiało na: juliebelle.love@gmail.com
A teraz czas na cytat,
"Gdziekolwiek  bedziesz, badz z sercem"
-Confucius

xx bye ~ sassy girl

Obserwatorzy

Copyright © 2014 Sassy alien , Blogger